Wszystkich świętych

Par : Mirosław Tyc, Nikodem Kasprowicz
Offrir maintenant
Ou planifier dans votre panier
Disponible dans votre compte client Decitre ou Furet du Nord dès validation de votre commande. Le format MP3 est :
  • Pour les liseuses autres que Vivlio, vous devez utiliser le logiciel Adobe Digital Edition. Non compatible avec la lecture sur les liseuses Kindle, Remarkable et Sony
Logo Vivlio, qui est-ce ?

Notre partenaire de plateforme de lecture numérique où vous retrouverez l'ensemble de vos ebooks gratuitement

Pour en savoir plus sur nos ebooks, consultez notre aide en ligne ici
C'est si simple ! Lisez votre ebook avec l'app Vivlio sur votre tablette, mobile ou ordinateur :
Google PlayApp Store
  • FormatMP3
  • ISBN978-87-28-45849-5
  • EAN9788728458495
  • Date de parution11/10/2022
  • Protection num.pas de protection
  • Taille228 Mo
  • Infos supplémentairesaudio
  • ÉditeurSAGA Egmont

Résumé

Jaka cene zaplacisz za to, co nazywasz wolnoscia? Dzien Wszystkich Swietych, mala wies na Kaszubach. Co roku te same tlumy, te same znicze i sztuczne kwiaty. Wlasnie tego dnia i w tych nietypowych okolicznosciach kilkuletni chlopiec po raz pierwszy wyraznie odczuwa fascynacje innym mezczyzna. Wkrótce zda sobie sprawe z tego, ze nie jest to jedyny powód, dla którego czuje sie inny - interesuja go rzeczy uwazane przez otoczenie za nienormalne, sprzeczne z natura.
Dzien po dniu mierzac sie ze swoim prawdziwym "ja" i ze swoja seksualnoscia, wkrótce zacznie buntowac sie przeciwko ograniczeniom, jakie naklada na niego zycie w rodzinnej miejscowosci. Dzis jest trudny dzien. Nie jest latwo calkowicie odciac sie od swoich przodków. Zawsze o nich pamietasz, nie tylko w Swieto Zmarlych. Kiedys bardzo tesknilem za tata. Mama tlumaczyla mi, gdy bylem zaplakanym szkrabem, ze tatus jest z nami, ze mozemy sie z nim spotkac w swiecie snów.
I ze on jest teraz w niebie i na nas patrzy z Panem Bogiem, pilnuje, zebysmy nie popelniali grzechów, zebym zawsze byl grzeczny. Czuwa z góry nad moim bezpieczenstwem. Jak ona musiala sie natrudzic, zeby to wszystko wymyslic. Miroslaw Tyc - urodzony w 1987 na Kaszubach ateista, gej, sól polskiej ziemi. Ten zwiazany sercem z Poznaniem i Budapesztem hungarysta po wieloletnich poszukiwaniach odnalazl swoje miejsce w Luksemburgu.
Od dziecka interesowal sie historia, jezykami obcymi i literatura. Wspóltlumaczyl biografie Viktora Orbana autorstwa Józsefa Debreczeniego. Poza wegierskim posluguje sie biegle angielskim i francuskim. Miewal jednak romanse i jednorazowe numerki z wieloma innymi jezykami. Pasjonuje go zarówno sluchanie ludzkich historii, jak i zanurzanie sie w swiecie nierzeczywistym. W jego szufladzie mozna natknac sie na surrealistyczne nowele o wspólczesnym Luksemburgu oraz niecenzuralne scenariusze programów telewizyjnych.
Jaka cene zaplacisz za to, co nazywasz wolnoscia? Dzien Wszystkich Swietych, mala wies na Kaszubach. Co roku te same tlumy, te same znicze i sztuczne kwiaty. Wlasnie tego dnia i w tych nietypowych okolicznosciach kilkuletni chlopiec po raz pierwszy wyraznie odczuwa fascynacje innym mezczyzna. Wkrótce zda sobie sprawe z tego, ze nie jest to jedyny powód, dla którego czuje sie inny - interesuja go rzeczy uwazane przez otoczenie za nienormalne, sprzeczne z natura.
Dzien po dniu mierzac sie ze swoim prawdziwym "ja" i ze swoja seksualnoscia, wkrótce zacznie buntowac sie przeciwko ograniczeniom, jakie naklada na niego zycie w rodzinnej miejscowosci. Dzis jest trudny dzien. Nie jest latwo calkowicie odciac sie od swoich przodków. Zawsze o nich pamietasz, nie tylko w Swieto Zmarlych. Kiedys bardzo tesknilem za tata. Mama tlumaczyla mi, gdy bylem zaplakanym szkrabem, ze tatus jest z nami, ze mozemy sie z nim spotkac w swiecie snów.
I ze on jest teraz w niebie i na nas patrzy z Panem Bogiem, pilnuje, zebysmy nie popelniali grzechów, zebym zawsze byl grzeczny. Czuwa z góry nad moim bezpieczenstwem. Jak ona musiala sie natrudzic, zeby to wszystko wymyslic. Miroslaw Tyc - urodzony w 1987 na Kaszubach ateista, gej, sól polskiej ziemi. Ten zwiazany sercem z Poznaniem i Budapesztem hungarysta po wieloletnich poszukiwaniach odnalazl swoje miejsce w Luksemburgu.
Od dziecka interesowal sie historia, jezykami obcymi i literatura. Wspóltlumaczyl biografie Viktora Orbana autorstwa Józsefa Debreczeniego. Poza wegierskim posluguje sie biegle angielskim i francuskim. Miewal jednak romanse i jednorazowe numerki z wieloma innymi jezykami. Pasjonuje go zarówno sluchanie ludzkich historii, jak i zanurzanie sie w swiecie nierzeczywistym. W jego szufladzie mozna natknac sie na surrealistyczne nowele o wspólczesnym Luksemburgu oraz niecenzuralne scenariusze programów telewizyjnych.